Za czasów swojej świetności gród w Biskupinie znajdował się pośrodku głębokiego jeziora, na wyspie. Wzdłuż równoległych ulic osady stały drewniane domy. Przypuszcza się, że było ich około tysiąc, a każdy z nich miał powierzchnię 60-80 m2. Ustawione były one w szeregu w jednakowych trzynastu rzędach. Pokryte były wspólnym dachem wykonanym z trzciny. Wnętrza domów były identyczne, stworzone z przedsionka i pokoju. W pokoju stało jedno wielkie łóżko, wspólne dla całej rodziny, czasem nawet dla 10 osób. Osadę otaczał obronny wał o wysokości 6 metrów. Zbudowany był z drewnianych skrzyń wypełnionych gliną, piaskiem i kamieniami. Na środku wału znajdowała się wysoka wieża, z której pilnowano bramy i mostu prowadzącego do Biskupina.
Wewnątrz grodu Biskupin przebiegała szeroka, okrężna ulica wykonana z drewnianych bali. Cały półwysep otoczony był falochronem stworzonym z bali wbitych pod kontem 45o. Miał on służyć nie tylko do ochrony przed podmywaniem brzegów, ale również miał być dodatkową ochroną przed atakiem wroga.
Historia 24 © 2024